Aureus Flos

Aureus Flos

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych

O MARCE

Witam Cię na moim profilu - mam na imię Ania i jestem głową i sercem Aureus Flos :) Jest to pracownia w której powstają ekskluzywne ozdoby do włosów oraz biżuteria ślubna. Marka powstała w 2015 roku, w samym sercu hrabstwa Kent w Wielkiej Brytanii, nie bez powodu zwanego ogrodami Anglii. Aureus Flos narodziło się z niesamowitej chęci uchwycenia piękna tamtejszej natury i odzwierciedlenia jej w formie unikalnej biżuterii, która później zostaje przekazana w ręce wspaniałych kobiet. W swojej pracy wierzę, że każda sztuka mojej biżuterii opowiada historię, która zaczyna się w sercu oraz głowie, wraz z procesem projektowania. Po ustaleniu ostatecznego projektu otwieram kolejny rozdział – tworzenie. Tutaj zaczyna się piękny taniec pomiędzy twórcą, a materiałem który ma miejsce w sercu Aureus Flos – przytulnej pracowni na terenach niezwykle inspirującej Jury Krakowsko – Częstochowskiej. Uwielbiam bawić się formą, tworząc zawiłe i pełne najmniejszych detali botaniczne wzory i kompozycje. Natomiast szczególne miejsce w moim sercu zajmują rzemiosło oraz materiały, z jakich wykonuję wszystkie ozdoby. W moich pracach nie używam ani grama kleju czy plastiku. Stawiam na eleganckie połączenie metali z kryształami, szkłem oraz kamieniami i materiałami. Jednocześnie uwielbiam bawić się trendami i nadawać im nowy kierunek. Jest to biżuteria pełna świeżości i romantyzmu, zgrabnie połączonego z nowoczesną elegancją. Marka Aureus Flos była wielokrotnie publikowana w takich pozycjach jak m.in. Brides, Rock My Wedding, B.Loved, Festival Brides, Brides Up North, Whimsical Wonderland Weddings czy Aisle Society.

Opinie Aureus Flos

n***a
★★★★★
automatyczna opinia

Rewelacja!
o*****k
★★★★★
automatyczna opinia

Rewelacja!
K******a
★★★★★
automatyczna opinia

Polecam gorąco!
A*****z
★★★★★
automatyczna opinia

Rewelacja!
k*****s
★★★★★
automatyczna opinia

Polecam!

Wywiad z Aureus Flos

aureus-flos-sklep.jpg

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Pomysł zaczął się dość nietypowo - od opasek do tańca irlandzkiego. Przez kilka ładnych lat sama tańczyłam i zaczęłam od opasek dla siebie. Później wyprowadziłam się do Wielkiej Brytanii i tam cały czas ten temat za mną chodził. Jak większość rękodzielników zaczęłam dość typowo, czyli od robienia wszystkiego co mi przyjdzie na myśl i tym sposobem w swojej ofercie (oprócz opasek do tańca irlandzkiego) miałam również cały pakiet ozdób dla geeków - steampunkowe, w klimatach fantasy, a zaraz za tym całe na biało - ozdoby ślubne! Jednak ukierunkowanie się na same ozdoby ślubne nastąpiło po mojej wizycie na jednym z największych targów ślubnych w Londynie organizowanym przez magazyn Brides. Było to w 2015 roku. Wtedy nawet do głowy by mi nie przyszło, że ta sama gazeta, 3 lata później, zaproponuje mi miejsce w swoich dwóch wydaniach drukowanych. Na targi trafiłam jako przyszła PM i byłam niesamowicie oczarowana tym co się tam działo. Oczywiście moją uwagę od razu przykuły stoiska największych brytyjskich marek zajmujących się ozdobami do włosów i byłam nimi absolutnie oczarowana. Wtedy postanowiłam sama spróbować swoich sił w tego typu produktach. Zdecydowałam również, że muszę się ukierunkować na konkretną rzecz i stworzyć markę.

Jak powstała nazwa firmy Aureus Flos? Co było inspiracją?

Inspiracją dla mojej nazwy był jeden z moich pierwszych wianków ślubnych. Bardzo delikatny, z dodatkiem złotych kwiatów stworzonych z drobniutkich koralików. Pomyślałam wtedy, że złoty kwiat będzie idealnym odzwierciedleniem tego co robię, jako że moje projekty są mocno inspirowane naturą. Ale równocześnie musiałam stworzyć nazwę, która spokojnie będzie mogła funkcjonować na brytyjskim rynku. Bezpośrednie tłumaczenie - golden flower - cakowicie mi nie pasowało, więc myślałam co by można z tym zrobić. Z pomocą przyszła mi łacina i mój brat, który przetłumaczył mi frazę złoty kwiat i tak powstało Aureus Flos. 

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Od małego byłam dzieckiem, które bardzo ciągnęło w stronę prac manualnych i artystycznych. Rysowanie i malowanie były moimi ulubionymi zajęciami, później do tego doszła fotografia, zainteresowanie modą i biżuterią. W wieku 15 lat zaczęłam sprzedawać swoje pierwsze kolczyki. Sztuka towarzyszyła mi przez całe życie. Dzięki temu zainteresowaniu ukończyłam studia artystyczne na Akademii Jana Długosza i zawododowo zajęłam się fotografią. Jednak cały czas, z tyłu głowy, wiedziałam że brakuje mi projektowania i przenoszenia swoich wyobrażeń do fizycznych produktów. Dlatego ostatecznie, po paru latach próby łączenia dwóch pasji, wybrałam Aureus Flos. Chociaż fotografia towarzyszy mi do dzisiaj ale na poziomie przyjemnej odskoczni :) Pamiętam taki moment, kiedy w pierwszej klasie podstawówki pani zapytała się co chcielibyśmy robić jak będziemy dorośli, a ja ochoczo odpowiedziałam, że fryzjerką, w sumie daleko od tego pomysłu nie wylądowałam i dzisiaj moje projekty uzupełniają fryzury ślubne panien młodych na całym świecie. aureus-flos-kontakt.jpg

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Świadomość, że wielu wspaniałym kobietom moje projekty podobają się tak bardzo, że chcą aby te towarzyszyły im w jednym z najpiękniejszych dni ich życia :) Jest to dla mnie niesamowity zaszczyt i wielka radość!

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Niezaprzeczalnie, od kilku sezonów, są to ozdoby z kolekcji Elderflower. Jest już ze mną 4 lata i cały czas cieszy się taką samą popularnością :) Zdecydowanym faworytem są kolczyki, a zaraz za nimi zestaw kokówek i opaska. Co najciekawsze, cała kolekcja powstała jako mój mały eksperyment związany z tym co powoli i nieśmiało zaczynało się pojawiać na wybiegach oraz w kolekcjach przodujących projektantów ślubnych i domach mody. Nie sądziłam, że kwiaty przyjmą się tak dobrze i pozostaną ze mną na kolejne lata.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Bez delikatnych drucików jubilerskich nie byłoby Aureus Flos. Na równi z moimi dłońmi jest to mój naważniejszy komponent :) Do tego różnego rodzaju szklane koraliki, kamienie naturalne, krysztłki oraz cyrkonie. W planach mam również pracę z jedwabiem.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Oczywiście. Dzięki temu, że każda ozdoba robiona jest przeze mnie, od podstaw, mogę ją spersonalizować na wiele sposobów. Możesz zmieniać kolory, koraliki, kryształki, kształty, rozmiary – co tylko chcesz. Mogę zrobić (prawie) wszystko. Małe poprawki do już istniejących ozdób lub zupełnie nowe od podstaw.

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Zdecydowanie złota opaska Orla. Jest to moja "mała" perełka wśród wszystkich projektów, które stworzyłam i cieszy się wielkim zainteresowaniem. Natomiast na żywo robi ogromne wrażenie i wywołuje zdecydowany efekt WOW. Jest to ozdoba, którą z wielka chęcią zobaczyłabym na głowie jakiejś gwiazdy na czerwonym dywanie ;) 

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Jest to przede wszystkim estetyczne i dokładne wykonanie produktu, z dbałością o każdy detal. Oprócz tego ozdoba musi idealnie pasować do całej stylizacji mojej klientki - nie tylko fryzury ale całościowego wyglądu plus bardzo często całej aranżacji ślubu i przyjęcia. Moje klientki zdecydowanie dbaja o najmniejsze detale :)

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Przede wszystkich wśród natury i sztuki! Jest to moja główną i najważniejsza inspiracją. Ale zawsze konfrontuję ją z oczekiwaniami i marzeniami klientek oraz z kształtującymi się i nadchodzącymi trendami.

Jaki jest Twój styl na co dzień?

 Zdecydowanie casual. Wygoda i estetyka to jest to co lubię :)

Dzień w pracy zaczynam od ... Litrowego kubka zielonej herbaty :) później sprawdzenia maili, zamówień i mediów społecznościowych.