Kioko Illustration

Kioko Illustration

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych

O MARCE

Nazywam się Kamila Rybak i jestem ilustratorką mieszkającą w Warszawie. Na mój obecny styl ogromny wpływ miała sztuka i kultura japońska, która fascynowała mnie od dziecka. Dziś łączę charakterystyczną kreskę z przyciągającymi oko kolorami, bogatymi detalami i motywami z natury. Moje prace inspirowane są podróżami oraz przyrodą, ale też współczesną kulturą popularną. Kolor, kontrast i szczegóły odgrywają kluczową rolę w tworzonych przeze mnie historiach. Zajmuję się tworzeniem personalizowanych portretów, ilustracji i plakatów. Chętnie podejmuję się też zamówień komercyjnych dla firm, małych marek I wydawnictw. Mam nadzieję, że moje ilustracje wywołają uśmiech na twarzy i urozmaicą Twoje wnętrze :) Zapraszam do zakupów!

Opinie Kioko Illustration

M*****
★★★★★
automatyczna opinia

Polecam gorąco!
P*****W
★★★★★
automatyczna opinia

Rewelacja!
w*****k
★★★★★
automatyczna opinia

Rewelacja!
z*******k
★★★★★
automatyczna opinia

Polecam!
Z*****a
★★★★★
automatyczna opinia

Polecam!

Wywiad z Kioko Illustration

kioko-illustration-sklep.jpg

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Odkąd pamiętam kochałam rysować i malować, jest to nieodłączna część mojego życia. Początkowo tworzyłam dla siebie, nie miałam odwagi oferować swoich usług, ale kiedy klienci sami zaczeli się zgłaszać, a zlecenia napływać postanowiłam iść za ciosem... i tak powstało "Kioko Illustration".

Jak powstała nazwa firmy Kioko Illustration? Co było inspiracją?

Nazwa firmy, to tak naprawdę moja ksywka ze szkoły. Od małego interesowałam się Japonią, a manga i anime mocno mnie inspirowały. Przyjaciółki nazywały mnie Kioko od postaci z bajki. 

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Moja przygoda zaczęła się jeszcze jak byłam dzieckiem, to wtedy zakochałam się w rysowaniu. To była moja ucieczka od codziennośći, ale też po prostu ulubione hobby. W pandemii mąż namówił mnie do stworzenia profilu na Instagramie z moimi pracami i po 3 miesiącach pojawiły się pierwsze zlecenia.

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Chyba wiadomości od moich klientów. Kiedy wiem, że moja ilustracja sprawiła komuś radość, czy jakaś marka jest zachwycona współpracą, to dodaje mi skrzydeł. Uwielbiam też sam proces tworzenia.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Plakat "Vacanze" :) To zdecydowanie ulubiony plakat w Pakamerze.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Obecnie z tabletu graficznego, ale uwielbiam też gwasze i akwarele. kioko-illustration-kontakt.jpg

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Proces tworzenia wygląda u mnie różnie. Czasami jakiś pomysł chodzi mi po głowie już od jakiegoś czasu i wiem dokładnie co chcę narysować. A czasami coś zainspiruje mnie na tyle mocno, że po prostu skupia to całą moją uwagę. Zazwyczaj zaczynam od szkiców, przeglądam zdjęcia, tworzę paletę kolorystyczną dla danej ilustracji. Potem zabieram się za lineart, kolory bazowe, szczegóły.

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Moje plakaty mają być dekoracją, uzupełnieniem i akcentem kolorystycznym w mieszkaniu.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Tak, tworzę portrety i plakaty na zamówienie dla klientów prywatnych. Współpracuję też z firmami i markami osobistymi oraz wydawnictwami.

Najbardziej nietypowe zamówienie u Kioko Illustration?

Projekt nadruków i naszywek na bluzy, kubki i inne akcesoria dla statku turystycznego, który pływa u wybrzeży Svalbardu. Statek ten organizuje wyprawy, na których turyści mogą oglądać w wieloryby oraz niedźwiedzie polarne w naturalnym środowisku, a produkty z moimi projektami są dostępne w sprzedaży dla turystów.

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Jestem dumna ze wszystkich swoich projektów, ale chyba czekam jeszcze na ten jeden wymarzony. Marzy mi się zaprojektowanie wzorów i nadruków dla marki odzieżowej/papierniczej.

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Na kolory i dbałość o szczegóły.

Kim jest odbiorca produktów Kioko Illustration? Określ idealnego klienta

To ktoś, kto zna i lubi mój styl, kocha kolor i chce mieć wyjątkowy projekt (plakat, ilustrację, nadruk).

Czym zaskakują Cię klienci?

Mam ogromne szczęście bo trafiają mi się sami wspaniali klieci. Wiedzą czego chcą, ale też dają mi zaufanie i wolną rękę. A zaskaują mnie zazwyczaj wyjątkowymi biznesami, które prowadzą, dzięki czemu mam możliwość pracować dla tak ciekawych marek.

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Moją największą inspiracją do pracy jest chyba to, że kocham to co robię. Każdy projekt jest inny, nigdy nie ma nudy. Raz to projekt plakatu, raz portret na zamównienie, ilustracja do ebooka czy projekt dla firmy. To jest dla mnie największą inspiracją, że mogę robić to co lubię i rozwijać się cały czas kreatywnie na różnych polach.

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

W podróżach, przyrodzie i kolorach. Dużą inspiracją są dla mnie też filmy czy też art booki.

Jaki jest Twój styl na co dzień?

 
Mój styl to najczęściej casualowe ubrania i dużo koloru. T-shirt i jeansy to chyba mój ulubiony zestaw, ale uwielbiam też sukienki i duże swetry. Pracowałam kilka lat w PRrze modowym i zdecydowanie mam sentyment do marki Levi's ;) Jeśli chodzi o buty, to od zawsze najbardziej lubiłam Conversy, ale jesienią z przyjemnością noszę sztyblety.

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

T-shirt, jeansy Levi's i trampki Convers.

Dzień w pracy zaczynam od...

 spaceru z psem, kawy i sprawdzania maila. Zawsze staram się najpierw odpowiedzieć na wszystkie maile i wiadomości od klientów. Dużo łatwiej jest mi skupić się na pracy, kiedy wiem, że nikt nie czeka na odpowiedź. Potem tworzę krótką listę najważniejszych rzeczy do zrobienia tego dnia i działam.

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

muzyki, która towarzyszy mi zawsze kiedy tworzę. Nie mogłabym pracować w zupełnej ciszy, lepiej skupiam się przy ulubionej muzyce. Ostatnio mam też kompana do pracy, a dokładniej towarzyszkę. Moją roczną suczkę owczarka szetlandzkiego - Yunę, która zawsze śpi przy moim biurku.