mamam

Skąd pomysł na stworzenie marki?

MAMAM - to z założenia miejsce z produktami dla najmłodszych, plakaty, grafiki, metryczki dla naszych najkochańszych dzieci. Z czasem asortyment rozrósł się do innych graficznych produktów. Od dziecka zawsze coś tworzyłam, począwszy od rzeźbienia krokodyli w glinie, och tak, byłam krokodylomaniakiem  - w wieku kilku lat lepiłam z przyniesionej przez siebie gliny krokodyle w przeróżnych rozmiarach, poprzez rysowanie, malowanie, fotografowanie, zabawy z Photoshopem aż po portrety bajkowe/cyfrowe. Obecnie można u mnie zakupić fotografie natury oraz personalizowane portrety w stylu ilustracyjnym.

Jak powstała nazwa firmy mamam? Co było inspiracją?

MAMAM -  to taki ładnie brzmiący palindrom, a ja bardzo lubię grę słów. Czytany od przodu czy tez od tyłu znaczy dokładnie to samo czyli MAMA (zakładając działalność byłam młodą mamą) oraz M - od mojego imienia - Monika.

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Największą radością dla mnie są miłe słowa od osób zamawiających moje produkty. Opinie klientów są dla mnie siłą napędową do dalszego działania i najważniejszą wartością mojej pracy.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Od pewnego czasu zauważyłam, że coraz większym zainteresowaniem cieszą się portrety bajkowe.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Wszystkie moje wydruki są przygotowywane z najwyższą starannością i drukowane w zaprzyjaźnionej drukarni, która stawia na wysoką jakość druku. Fotografie, plakaty drukowane są na papierze kredowym o gramaturze 300 gr., natomiast portrety bajkowe drukowane są na trochę cieńszym papierze, tak bym mogła taką pracę bezpiecznie umieścić w sztywnej tubie. 

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Moje produkty mają cieszyć oko, mają sprawiać, że dzień jest piękniejszy, milszy. Fotografie czyli dekoracje ścienne mają tworzyć spokojne miejsca w Waszych domach. Na moich fotografiach jest dużo zieleni, delikatnego błękitu, są wyciszeniem i spokojną przystanią dla pędzących myśli. Wśród moich prac znaleźć można też trochę mroczniejsze, bardziej wyraziste grafiki. Produkty personalizowane czyli portrety ilustracyjne są pomysłem na prezent, taką zabawną niespodziankę dla Waszych najbliższych. 

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Tak, tworzę spersonalizowane produkty w postaci bajkowych portretów. Klient przesyła mi fotografię osoby, którą mam sportretować. Bardzo ważne jest, by takie zdjęcie było wyraźne i dobrej jakości. Dodatkowo przesyła mi szereg informacji, takich jak kolor oczu, włosów, ulubiony kolor a w przypadku portretu z zainteresowaniami,  co taka osoba lubi i czym się zajmuje, interesuje. Bardzo lubię pracę nad taki projektami.

Najbardziej nietypowe zamówienie u mamam?

Najbardziej nietypowe zamówienie u mamam to chyba złożyłam sama sobie ;). Pewnego dnia, kiedy robiłam studia podyplomowe z grafiki komputerowej, wymyśliłam sobie, że w ramach pracy dyplomowej napiszę krótką bajkę dedykowaną mojemu synkowi i sama ją zilustruję. Jak sobie założyłam, tak też zrobiłam. Udało mi się ukończyć studia z oceną bardzo dobrą a efektem tego jest spersonalizowana bajka dostępna również tutaj na Pakamerze. Oczywiście wersja ta różni się od pierwotnej, przeszła lifting ilustracyjny i nie tylko, można ją tutaj zamówić w takiej formie, że każde dziecko może stać się jej głównym bohaterem. Kochani, marzenia warto nie tylko mieć, ale również warto je spełniać.

Czym zaskakują Cię klienci?

W przypadku zamówień spersonalizowanych klienci zaskakują mnie w bardzo pozytywny sposób starannym przygotowaniem przy przesyłaniu do mnie ważnych informacji na temat portretowanej osoby/osób. Są to bardzo przemyślane informacje przesłane od razu wraz z fotografiami, co ułatwia mi pracę i skraca czas wykonania projektu.

Dzień w pracy zaczynam od...

 
Mam to szczęście, że pracuję z domu i każdy dzień pracy zaczynam od czarnej kawy i przeglądu skrzynki pocztowej. Siadam wygodnie w mojej pracowni przy biurku i rozpoczynam realizację zaplanowanych wcześniej działań.

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

Nie wyobrażam sobie pracy bez pozytywnego nastawienia i dobrej energii. Zawsze jestem wdzięczna za każde otrzymane zamówienie i staram się je zrealizować zgodnie z własnymi standardami pracy, jakie sobie przez lata wypracowałam. Dobra kawa, no i ciekawa muzyka w tle, czasem podcast. To wszystko zależy od tego, nad czym aktualnie pracuję.