Z SZUFLAD UMYSŁU

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Wyobraźnia mnie rozpiera od dziecka. Kocham tworzyć, kreować, wymyślać, projektować..
Uwielbiam też rozśmieszać ludzi :) Z połączenia tych dwóch faktów powstało Z SZUFLAD UMYSŁU. 

Jak powstała nazwa firmy Z SZUFLAD UMYSŁU? Co było inspiracją?

Nazwa Z SZUFLAD UMYSŁU kryje w sobie dwie ważne informacje.
Pierwsza: - W mojej głowie jest wiele kreatywnych „szuflad”. Czerpię z nich, tworząc różne rzeczy. Nie chcę zamykać się tylko w jednej ciasnej dziedzinie :)
Druga: - Wszystkie przedmioty z mojej pracowni powstają ręcznie. Aby je wykonać, potrzebuję różnych materiałów, narzędzi i pomysłów. Narzędzia i materiały trzymam w SZUFLADACH, a pomysły w UMYŚLE :)

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Bardzo prosto. To było mniej więcej tak. Gotowa…….do biegu..…..start!!!!

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

- To, że mogę wywoływać uśmiechy na twarzach ludków :)
- Że mogę swoją pracą rozwiązywać odwieczny problem: „Co by tu kupić na prezent komuś, kto już wszystko ma..?”
- To, że przez swoje rękodzieło delikatnie przypominam, jak ważne jest szczere dawanie. To zbliża ludzi, wywołuje obopólne uśmiechy i daje zadowolenie, jakie trudno osiągnąć w jakimikolwiek inny sposób. Ktoś kiedyś mądrze powiedział, że jak się człowiek DZIELI, to wtedy mu się MNOŻY. Taka matematyka :)
- I wreszcie to, że mogę przypomnieć moim klientom, jak to fajnie było być dzieckiem, cieszyć się z drobnostek, kolorów, kosmicznej wyobraźni i nieograniczonych możliwości zabawy i pozytywnych psot :) Tak, tak. TyciTulki sprzyjają wesołym wygłupom i śmiesznym dialogom. Można dać upust swojej kreatywności :)

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Chyba tyciTulki :) Choć ręcznie malowane portrety na zakładkach i intrygująca biżuteria depczą im po piętach :)

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Zasadę mam taką:
• jak najwiecej natury i najwyższej jakości
• a tam, gdzie to możliwe, materiały z odzysku. 
Wykorzystuję też stal szlachetną (chirurgiczną), która jest bardzo dobrym zamiennikiem dla osób uczulonych na srebro. 

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

To trudne pytanie. Nie mam jakiegoś konkretnego schematu :) Zazwyczaj jest przebłysk, szybka myśl, albo potrzeba zgłoszona przez klienta. I, albo działam od razu, albo zapisuję / szkicuję na potem, by nie umknęło..

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Przeznaczeń jest wiele. Zależy to od produktu. Opowiem może tylko o tyciTulkach. 
• to trójwymiarowe kartki okolicznościowe, ale nie tylko! Mają też działanie terapeutyczne ;) Poprawiają humor, rozśmieszają, bawią, rozwijają wyobraźnię, cieszą oczy, towarzyszą, uspokajają nerwy, dadzą się POMIĘTOSIĆ, wysłuchają, „pogadają z Tobą?”, łączą ludzi, przyciągają wzrok, pomagają zagaić rozmowę...?.
Oryginalnie wyrażą też miłość, zapewnią o uczuciach, okażą WDZIĘCZNOŚĆ, pocieszą czy przeproszą..
Chętnie WRĘCZĄ SIĘ na szczególną okazję, a jeszcze chętniej bez okazji (wtedy zaskoczenie jest NAPRAWDĘ DUŻE). 
• zakładki, portrety i biżuteria raczej nie wymagają komentarza ;) Może tylko napiszę, że to świetne alternatywy na oryginalne prezenty. Również na prezenty dla samego siebie. 

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Tworzę. Są to tyciTulki, gdzie można zamówić dowolny tekst na pudełeczku i tyciZwoju. Można też samemu nadać imię temu małemu gagatkowi lub wybrać dla niego kolor wełnianej czapeczki, jeśli takową posiada :) To również ręcznie malowane portrety (z nadesłanych zdjęć) na zakładkach do książek lub większe. Można zamówić portret kogoś bliskiego lub swojego pupila. Dowolnego! Aligatora też namaluję, jeśli jest taka potrzeba  i życzenie klienta :)

Najbardziej nietypowe zamówienie u Z SZUFLAD UMYSŁU?

Trzy tyciTulki z 6-cioma tyciZwojami w jednym pudełeczku z 3-ma szufladkami na 1-szą rocznicę ślubu :)

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

tyciTulki !!!  Niechaj wszyscy o nich usłyszą ;)

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Chyba najbardziej na oryginalność i nietuzinkowość. Ale też to, że moje prace są bez zbędnego nadęcia i napuszenia, jak to ostatnio określiła jedna z obserwujących mnie osób :)

Kim jest odbiorca produktów Z SZUFLAD UMYSŁU? Określ idealnego klienta

To człowiek z poczuciem humoru, dystansem do siebie i świata, kochający ludzi, ceniący wartości wynikające ze szczerego dawania. To ktoś, kto ceni ręcznie wykonywane przedmioty. Kto lubi dawać zaskakująco inne, niebanalne prezenty. To także kobietki, które chętnie zwrócą na siebie uwagę np. intrygującą biżuterią :)

Czym zaskakują Cię klienci?

Chyba najbardziej pomysłami tekstów i zastosowań dla tyciTulków :))))

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Moje własne potrzeby. Najczęściej tworzę to, co sama chcę używać, a nie mogę tego dostać na rynku :)

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

 W szufladach mego umysłu… :)

Jaki jest Twój styl na co dzień?

  Minimalizm pełną gębą i jakiś mocniejszy akcent tu i ówdzie :)

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

 Kolorowa biżu i dwa tyciTulki w kieszeni płaszcza :)

Dzień w pracy zaczynam od...

  Soku ze świeżo wyciśniętej cytryny i dwóch pomarańczy :) 

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

 możliwości twórczego działania.